17 lutego 2009 ROKiR
Aby bezpiecznie pływać po morzach oprócz patentu żeglarskiego należy
mieć uprawnienia operatora radiostacji pozwalającej komunikować się z
lądem i z innymi jednostkami pływającymi w systemie cyfrowym. Grupa
dziesięciu członków Klubu Żeglarskiego KORAB zdecydowała się uzyskać
takie uprawnienia i wzięła udział w zorganizowanym kursie, który odbył
się w Radzyńskim Ośrodku Kultury i Rekreacji.
Fot. Przejęci kursanci, wpatrzeni i
zasłuchani w wykładowcę.
Fot. Kapitan Piotr Lewandowski wykładowca kursu.
Fot . Obym nigdy nie musiał tego używać -
myśli Ryszard Matysiewicz o radipławie.
Fot. Praca przy radiostacji pod okiem Kpt Lewandowskiego.
Fot. Jacek Odrzygóźdź z Mietkiem
Steckim odczytują otrzymaną wiadomość.
Fot.
Mayday, mayday, mayday - tu Angel 2, tu Angel 2, tu Angel 2 ....
Fot. Krzysztof nawet w trudnych sytuacjach
nie traci animuszu.
Fot. Nauka prowadzenia rozmowy przez radiostację.
Fot. Jak tu się dostać do tego czerwonego
przycisku ...
Fot. Zajęcia pratyczne rozpoczęła druga
gruga kursantów.
Fot.
...to jest śmiesznie
proste - mówi Grzegorz Matysiewicz, a przysłuchują się Grzegorz
Grzesiak i Leszek Komoń.
Fot. Pan-pan, pan-pan, pan-pan - all
station, all station, all station ...załogant Adam ma złamane serce
...potrzebna pomoc lekarska ...this is Delta Echo ...
Przez najbliższe dziesięć dni kursantów czeka wytężona praca w domu, po
czym w dniu 28 lutego nastąpi weryfikacja wiedzy przed Komisją Urzędu
Komunikacji Elektronicznej.
|
|